Trochę dziwne wydaje mi się być to zestawienie Isakowicza-Zalewskiego i Terlikowskiego.
Dla mojej świadomości są to zupełnie różni ludzie.
Terlikowski jest irytujący i pretensjonalny a Isakowicz nie.
Terlikowski wydaje się być przesiąknięty swoimi ideami i potrafi stworzyć naprawdę karkołomne konstrukty myslowe, byleby tylko wyszło, że racja jest po jego stronie…
Isakowicz wydaje się być człowiekiem walczącym po prostu o prawdę, o jej ujawnienie, bez jakiegoś niepotrzebnego ideologizowania, czy pouczania …
To oczywiście tylko moje odczucia, odczucia i myśli które powstały na skutek kontaktów że tak powiem niebezpośrednich z tymi panami. Żadnego z nich niestety nie widziałem “na żywo”, więc nie mogłem tych odczuć za bardzo jak zweryfikować...
Jednak jakby na to nie patrzeć w moim sumieniu ci panowie nie istnieją... Choć w sumie może i istnieją ale nie są w nim jakimiś wyrzutami…
—————-
A swoją drogą ciekawe dlaczego z panem znowu nikt nie chce tu rozmawiać...
panie Referencie
Trochę dziwne wydaje mi się być to zestawienie Isakowicza-Zalewskiego i Terlikowskiego.
Dla mojej świadomości są to zupełnie różni ludzie.
Terlikowski jest irytujący i pretensjonalny a Isakowicz nie.
Terlikowski wydaje się być przesiąknięty swoimi ideami i potrafi stworzyć naprawdę karkołomne konstrukty myslowe, byleby tylko wyszło, że racja jest po jego stronie…
Isakowicz wydaje się być człowiekiem walczącym po prostu o prawdę, o jej ujawnienie, bez jakiegoś niepotrzebnego ideologizowania, czy pouczania …
To oczywiście tylko moje odczucia, odczucia i myśli które powstały na skutek kontaktów że tak powiem niebezpośrednich z tymi panami. Żadnego z nich niestety nie widziałem “na żywo”, więc nie mogłem tych odczuć za bardzo jak zweryfikować...
Jednak jakby na to nie patrzeć w moim sumieniu ci panowie nie istnieją... Choć w sumie może i istnieją ale nie są w nim jakimiś wyrzutami…
—————-
A swoją drogą ciekawe dlaczego z panem znowu nikt nie chce tu rozmawiać...
Jacek Ka. -- 26.11.2008 - 21:38