A Maryla, że tak zagadnę? Podchwytliwie Jako klasyka o klasyczkę?
I nie, żebym panią Referentową nerwił ( którą serdecznie pozdrawiam ), bo mi sie rozchodzi o polityke a nie o tych Irlandczyków, co to Unii nie chcą, bo im na ten przykład kebab zaszkodził albo co inne?
A jeżeli już, znaczy o te polityke, to niby o czym mielibym gadać?
Skoro jej nima.
Je generalnie popieram pańską koncepcję
W sferze blogosfery, że tak powiem politycznej.
A Maryla, że tak zagadnę?
Podchwytliwie
Jako klasyka o klasyczkę?
I nie, żebym panią Referentową nerwił ( którą serdecznie pozdrawiam ), bo mi sie rozchodzi o polityke a nie o tych Irlandczyków, co to Unii nie chcą, bo im na ten przykład kebab zaszkodził albo co inne?
A jeżeli już, znaczy o te polityke, to niby o czym mielibym gadać?
Igła -- 04.12.2008 - 17:56Skoro jej nima.