Ponieważ to jest coś, jakby moja prywatna tradycja… to nie trzeba mnie szczególnie zachęcać...
Ta kolęda moja jest z wielu powodów ulubiona.
Kiedy biorę opłatek, to zanim ruszę do obecnych, zwracam się do nieobecnych. I nie ma znaczenia z jakiego powodu są nieobecni.
I przekonaj, że tak ma być
Że po głosach tych, wciąż drży powietrze…
Panie Lorenzo
Ponieważ to jest coś, jakby moja prywatna tradycja… to nie trzeba mnie szczególnie zachęcać...
Ta kolęda moja jest z wielu powodów ulubiona.
Kiedy biorę opłatek, to zanim ruszę do obecnych, zwracam się do nieobecnych. I nie ma znaczenia z jakiego powodu są nieobecni.
I przekonaj, że tak ma być
Że po głosach tych, wciąż drży powietrze…
Gretchen -- 24.12.2008 - 00:05