Ale jakby co to i tak na Maxa możesz zwalić. Zdecydowałam się coś tam napisać, bo to On się do mnie pierwszy świątecznie odezwał i coś tam marudził, całkiem w Twoim stylu zresztą. :)
Piesy dziękują za zainteresowanie. Psia rodzina się powiększyła nieopatrznie. Pewnie ze względu na brak zinstytucjonalizowanej edukacji seksualnej. Malusińska psina po wielu sporach i dyskusjach dostała ostatecznie na imię Gaja. Ale że dalej jest malusińska, wołamy na nią Gajowinka. Sprzeciwu nie zgłasza, to chyba się jej podoba.
Roślinki nie odzywają się ostatnio. Może być, że śpią snem zimowym.
Grzesiu
nie każdego dnia święto, czy cóś.
Ale jakby co to i tak na Maxa możesz zwalić. Zdecydowałam się coś tam napisać, bo to On się do mnie pierwszy świątecznie odezwał i coś tam marudził, całkiem w Twoim stylu zresztą. :)
Piesy dziękują za zainteresowanie. Psia rodzina się powiększyła nieopatrznie. Pewnie ze względu na brak zinstytucjonalizowanej edukacji seksualnej. Malusińska psina po wielu sporach i dyskusjach dostała ostatecznie na imię Gaja. Ale że dalej jest malusińska, wołamy na nią Gajowinka. Sprzeciwu nie zgłasza, to chyba się jej podoba.
Roślinki nie odzywają się ostatnio. Może być, że śpią snem zimowym.
Wszystkiego Dobrego, Grzesiu.
Magia -- 26.12.2008 - 19:13