żadnyc akurat w tym komecnie, tylko miałem wrażenie, jakby z mojego powodu/mocih tekstów (i Jotesza?) miałby pan dosyc TXT.
Więc sugerowałem tylko że przecież nie trzeba mnie czytać.
Pisać komenty jak najbardziej można:)
Co do sprawy RRK widzę się zgadzamy.
ad 2
Pewnie tak, ja tylko sobie myślę, że przy odrobinie złej woli wobec np. jednego blogera wszystko można uzasadnić punktem regulaminu jakiegoś.
Tak jak wyrzucenie z TXT dawno temu Xięcialuki, moim zdaniem, niesłuszne, acz gdytbym ja organizował TXT nie wiem czy bym zapraszał tego pana, acz pisać umie.
ad 3
Możliwe.
Ale ja przecież rozpatruje tę sprawę ze swojego punktu widzenia i czuję, że nie jest ona całkiem niesłuszna
A Igłę to ja zwyczajnie lubię, zwłaszcza jego wredne komentarze, co nie zmienia faktu, że nieraz można je było uznać np. za spamowanie.
U mnie może spamować i pisać prawie wszystko:)
Aluzji nie było:)
żadnyc akurat w tym komecnie, tylko miałem wrażenie, jakby z mojego powodu/mocih tekstów (i Jotesza?) miałby pan dosyc TXT.
Więc sugerowałem tylko że przecież nie trzeba mnie czytać.
Pisać komenty jak najbardziej można:)
Co do sprawy RRK widzę się zgadzamy.
ad 2
Pewnie tak, ja tylko sobie myślę, że przy odrobinie złej woli wobec np. jednego blogera wszystko można uzasadnić punktem regulaminu jakiegoś.
Tak jak wyrzucenie z TXT dawno temu Xięcialuki, moim zdaniem, niesłuszne, acz gdytbym ja organizował TXT nie wiem czy bym zapraszał tego pana, acz pisać umie.
ad 3
Możliwe.
Ale ja przecież rozpatruje tę sprawę ze swojego punktu widzenia i czuję, że nie jest ona całkiem niesłuszna
A Igłę to ja zwyczajnie lubię, zwłaszcza jego wredne komentarze, co nie zmienia faktu, że nieraz można je było uznać np. za spamowanie.
grześ -- 16.03.2009 - 15:43U mnie może spamować i pisać prawie wszystko:)