a co ty tak o tym Biedroniu ciągle:)
Biedronizacja Grzesia. No piekne po prostu, acz nie mam pojęcia, co by to było.
Pozdrówka i sorry, że się do tekstu nie odnoszę, a le właściwie Sergiusz w drugiej bezczelnej uwadze powiedział to co trza:), więc ja pomilczę.
No.
Yassa,
a co ty tak o tym Biedroniu ciągle:)
Biedronizacja Grzesia.
No piekne po prostu, acz nie mam pojęcia, co by to było.
Pozdrówka i sorry, że się do tekstu nie odnoszę, a le właściwie Sergiusz w drugiej bezczelnej uwadze powiedział to co trza:), więc ja pomilczę.
No.
grześ (gość) -- 03.05.2009 - 19:49