Można je mieć, bo się wolne kończy i znowu “do kieratu trza wracać” – coś w tym jest. A człowiek – jak sądzę – do świętowania stworzony i przeznaczony, :-)))
Więc skoro do tego świętowania kiedyś się dojdzie trza se jakoś ułożyć te krótkir przystanki jak dla expresu przez życie.
Ja lubię niedzielę ale ten wieczór już jest taki z dreszczykiem emocji – przed nieznanym tygodniem….. .
Przeżyj to sam… , :-))))
************************
“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”
Depresje niedzielne
to zależy… .
Można je mieć, bo się wolne kończy i znowu “do kieratu trza wracać” – coś w tym jest. A człowiek – jak sądzę – do świętowania stworzony i przeznaczony, :-)))
Więc skoro do tego świętowania kiedyś się dojdzie trza se jakoś ułożyć te krótkir przystanki jak dla expresu przez życie.
Ja lubię niedzielę ale ten wieczór już jest taki z dreszczykiem emocji – przed nieznanym tygodniem….. .
Przeżyj to sam… , :-))))
************************
poldek34 -- 28.06.2009 - 20:24“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”