znając porywczy charakter Artura i jego stosunek do czerwonego, trochę się przestraszyłem.
Po czasie.
Jak prawdziwy Polak, mądry jestem po szkodzie.
Co by się stało, gdyby okazało się, że mojego przewodniczącego ZSMP
łączy coś z wujkiem Drzewem?
Nieszczęście gotowe!
Co ja najlepszego zrobiłem? Biada mi!
Panie Referencie,
znając porywczy charakter Artura i jego stosunek do czerwonego, trochę się przestraszyłem.
Po czasie.
Jak prawdziwy Polak, mądry jestem po szkodzie.
Co by się stało, gdyby okazało się, że mojego przewodniczącego ZSMP
łączy coś z wujkiem Drzewem?
Nieszczęście gotowe!
Co ja najlepszego zrobiłem? Biada mi!
Pozdrawiam mocno zaniepokojony
yassa (gość) -- 11.08.2009 - 20:16