Ja w języku “dojcz” dukam tak samo, jak we “francais”. :)
Nie dam rady ocenić językowych niuansów. Przepraszam.
Jedno, co mogę dodać, to to, że to wystąpienie Ratha miało miejsce (w ubiegłym roku) w czasie kiedy dość głośno mówiło się o potencjalnym uderzeniu na Iran.
Sarkozy wypowiadał się wtedy dość ostro przeciwko Iranowi.
Pozdrawiam.
p.s. Teraz znów się o tym mówi. Ale już nie w “mainstreamie”. I to mnie martwi, kurde.
Agawo
Ja w języku “dojcz” dukam tak samo, jak we “francais”. :)
Nie dam rady ocenić językowych niuansów. Przepraszam.
Jedno, co mogę dodać, to to, że to wystąpienie Ratha miało miejsce (w ubiegłym roku) w czasie kiedy dość głośno mówiło się o potencjalnym uderzeniu na Iran.
Sarkozy wypowiadał się wtedy dość ostro przeciwko Iranowi.
Pozdrawiam.
p.s. Teraz znów się o tym mówi. Ale już nie w “mainstreamie”. I to mnie martwi, kurde.
Magia -- 03.09.2009 - 17:22