Grzes, wraz z Anią macie rację, której przecież nie neguje.

Grzes, wraz z Anią macie rację, której przecież nie neguje.

tyle, że miedzy chceniem, a daną sytuacją jest dość duży rozdział.
Kiedyś gdy chłopak wchodził w okres dojrzewania, jego wychowaniem zaczynał zajmować się ojciec, oczywiscie nie zawsze i nie zawsze też synowie wychowani tylko przez matkę stają się szowinistami.

Pozdro.:D

ha! jestem znów na TXT
Wspólny blog I & J


Coś o mitach - Męski szowinizm By: alga (21 komentarzy) 19 wrzesień, 2009 - 20:53