Byłem młodym fanem Queen zanim Mercury zmarł.
Miałem wszystko, co wydal.
A wydali sporo – na kasetach nagrywane kupowałem…
Wybrać najlepsze trudno, bo jest tam mnóstwo różności na różne nastroje…
Teraz Love of My Life wrzucam.
Z koncertu…
Bo to chyba jeden z tych naj.
Grzesiu
Byłem młodym fanem Queen zanim Mercury zmarł.
Miałem wszystko, co wydal.
A wydali sporo – na kasetach nagrywane kupowałem…
Wybrać najlepsze trudno, bo jest tam mnóstwo różności na różne nastroje…
Teraz Love of My Life wrzucam.
Z koncertu…
Bo to chyba jeden z tych naj.
pozdrawiam
No i polecam to:
http://www.youtube.com/user/queenofficial?blend=1&ob=4
[edit]
Jacek Ka. -- 25.11.2009 - 19:50No i Under Pressure z Davidem Bowie nie może zabraknąć...