Wybacz, że jakoś nie wykazałam się bystrością umysłu, ale złość mnie zalewa na system, więc rozumiesz mam nadzieję.
Zbiegowisko rządzi się swoimi prawami, o czym nie należy prawda zapominać, żeby nie mieć pretensji do losu, czy do zbiegowiska. To trochę tak jakby otworzyć ten wielki stadion i się dziwić, że ludzie tam poezji nie recytują.
Z drugiej strony, jak już się ma zbiegowisko, to można mu okazać trochę takiego na przykład życzliwego szacunku, bo to ono ostatecznie na ten stadion pracuje.
Więc albo trzymamy się idei (tej niedopasowanej do skali i struktury), albo rezygnujemy z idei na rzecz czegoś innego.
Życie jest sztuką wyboru, o czym nie należy zapominać nigdy.
O! Można popłynąć szkaradą od miejsca do miejsca i paść się, paść się, paść się tym, co ocean wyrzuci, albo utyskiwać na szkaradę. :)
Sergiusz
Wybacz, że jakoś nie wykazałam się bystrością umysłu, ale złość mnie zalewa na system, więc rozumiesz mam nadzieję.
Zbiegowisko rządzi się swoimi prawami, o czym nie należy prawda zapominać, żeby nie mieć pretensji do losu, czy do zbiegowiska. To trochę tak jakby otworzyć ten wielki stadion i się dziwić, że ludzie tam poezji nie recytują.
Z drugiej strony, jak już się ma zbiegowisko, to można mu okazać trochę takiego na przykład życzliwego szacunku, bo to ono ostatecznie na ten stadion pracuje.
Więc albo trzymamy się idei (tej niedopasowanej do skali i struktury), albo rezygnujemy z idei na rzecz czegoś innego.
Życie jest sztuką wyboru, o czym nie należy zapominać nigdy.
O! Można popłynąć szkaradą od miejsca do miejsca i paść się, paść się, paść się tym, co ocean wyrzuci, albo utyskiwać na szkaradę. :)
Ja tam nie wiem.
Gretchen -- 27.11.2009 - 22:16