Pino,

Pino,

można, przy odrobinie złej woli wszystko można.

Wystarczy sfotografować trochę dworców, dodać zdjęcia podupadłych chałup, dołożyć zdjęcia pociągów i choćby filmik jak się tymi pociągami jeździ w towarzystwie kibiców, sfotografować trochę pijaczków, narkomanów, biedoty, brudne mury, graffiti, panów na wsi pijących wino za 4 zeta, dresiarzy i skinheadów z miast itd

I wysłać w świat pt. “Oto właśnie ta biedna, zapijaczona, brudna, zakompleksiona Polska, do której chcecie jechać na Euro”.

Dołożyc zdjęcia bojówek RM, wszechpolaków bijących i krzyczących “pedały do gazu”.

Dodać komentarz kilku dyżurnych autorytetów i masz message dla świata i Europy:

a to Polska właśnie.


Troska o czytelność rozkładu jazdy By: merlot (24 komentarzy) 12 grudzień, 2009 - 19:39