i nawet kolejną awantura się nie przejmuje, bo i po co:)
Przyzwyczaiłem się:)
Problemem to jest to, że musiałem wstać 15 minut temu, a nie to, że Pino cos powiedziała, a Jarecki odchodzi, no:)
Gre, wredna ty jesteś, nie dość, że Pino wywaliłaś, to jeszcze w porozumieniu z Magią to zrobiłaś podobno:)
Spisek, Panie, a podobno od spisków to inni ekspertami są:)
Pozdrawiam i zabieram się do komentowania bardziej konstruktywnych wątków, ale to po ym jak do domu wrócę więc gdzieś po 14, 15 albo po 18, kto wie, co będzie.
Oj, jak ja was wszystkich lubię:)
i nawet kolejną awantura się nie przejmuje, bo i po co:)
Przyzwyczaiłem się:)
Problemem to jest to, że musiałem wstać 15 minut temu, a nie to, że Pino cos powiedziała, a Jarecki odchodzi, no:)
Gre, wredna ty jesteś, nie dość, że Pino wywaliłaś, to jeszcze w porozumieniu z Magią to zrobiłaś podobno:)
Spisek, Panie, a podobno od spisków to inni ekspertami są:)
Pozdrawiam i zabieram się do komentowania bardziej konstruktywnych wątków, ale to po ym jak do domu wrócę więc gdzieś po 14, 15 albo po 18, kto wie, co będzie.
grześ -- 13.12.2009 - 05:02