jeśli Bóg to nie pustka.
Chyba.
Ja tam jakos jestem zwolennikiem pustki, znaczy nicości:)
Znaczy tu i teraz jest nasz dzień panowania a później tylko robaczki albo prochy rozsypane nad Bieszczadami, unoszące się z wiatrem:)
No jeśli pustka to nie Bóg,
jeśli Bóg to nie pustka.
Chyba.
Ja tam jakos jestem zwolennikiem pustki, znaczy nicości:)
Znaczy tu i teraz jest nasz dzień panowania a później tylko robaczki albo prochy rozsypane nad Bieszczadami, unoszące się z wiatrem:)
grześ -- 15.01.2010 - 21:30