ale ja ostatnio (znaczy od dwu dni ) przerzuciłem się na Radio Roxy:)
całkiem odświeżające to jest, właśnie audycja Marii Peszek, wcześniej Kazia Szczuka,dużo muzy takiej, której nie znam, jakaś elektronika, rock, dziwne dźwięki i klimaty.
pewnie i tak na stałe nie będę słuchał, ale z tydzień posłucham, by się trochę rozwijać i nie przywiązywać do jednego medium:)
jakby jeszcze w necie cuś ciekawego było, bo tak to siędzę na tym TXT nawet jak nic się nie dzieje, no.
P.S. Aaaa, panie Lagriffe, wypraszam sobie, ja młody i piękny jestem, nie żaden emeryt:) (acz na emeryturę mógłbym przejść, no już.
Trójka pewnie i psieje
ale ja ostatnio (znaczy od dwu dni ) przerzuciłem się na Radio Roxy:)
całkiem odświeżające to jest, właśnie audycja Marii Peszek, wcześniej Kazia Szczuka,dużo muzy takiej, której nie znam, jakaś elektronika, rock, dziwne dźwięki i klimaty.
pewnie i tak na stałe nie będę słuchał, ale z tydzień posłucham, by się trochę rozwijać i nie przywiązywać do jednego medium:)
jakby jeszcze w necie cuś ciekawego było, bo tak to siędzę na tym TXT nawet jak nic się nie dzieje, no.
P.S. Aaaa, panie Lagriffe, wypraszam sobie, ja młody i piękny jestem, nie żaden emeryt:) (acz na emeryturę mógłbym przejść, no już.
Cudowny rocznik 1982:)
Dzieci stanu wojennego, he, he.
grześ -- 28.01.2010 - 22:41