Pani Pino. Ale to ja będę decydował gdzie będę pisał i co. Ok?
Sprawa dotyczyła konkretnego wątku i konkretnej sytuacji w której nie dało się rozmawiać w merytoryczny sposób.
Póki co nie jest szanowna Pani erudytka właścicielką tego blogowiska,więc jedyne co mogę zrobić dla Pani, to zacząć dla obopólnego zadowolenia ignorować istnienie uroczej blogerki o prostym kręgosłupie moralnym.
Co nie przyjdzie trudno, bo średnio interesujące są ansy, frustracje i żale wylewane przez internet.
Pani wybaczy...
Pani Pino. Ale to ja będę decydował gdzie będę pisał i co. Ok?
Sprawa dotyczyła konkretnego wątku i konkretnej sytuacji w której nie dało się rozmawiać w merytoryczny sposób.
Póki co nie jest szanowna Pani erudytka właścicielką tego blogowiska,więc jedyne co mogę zrobić dla Pani, to zacząć dla obopólnego zadowolenia ignorować istnienie uroczej blogerki o prostym kręgosłupie moralnym.
Co nie przyjdzie trudno, bo średnio interesujące są ansy, frustracje i żale wylewane przez internet.
Wymieniając uprzejmości.
http://podcastsportowy.wordpress.com/
xipetotec -- 06.02.2010 - 11:32