1) Po co wykonywać nawroty do zaprzeszłości niczym samozwańczy Patrycjusz ablucje w impluvium. Nie prościej przyjąć za prawdziwą tezę, że to ja byłam sprawcą “pokłócenia się wszystkich ze wszystkimi”? Mea culpa. Mea magica culpa.
I już.
2) W Atrium się gubiłam. I nie mówię tu o nazwie. ;) Ale mną się proszę nie przejmować tak, jak nikt specjalnie nie przejmuje się kometami długookresowymi o sporej ekscentryczności.
@ 1) Sergiusz & Yassa, 2) Sergiusz
1) Po co wykonywać nawroty do zaprzeszłości niczym samozwańczy Patrycjusz ablucje w impluvium. Nie prościej przyjąć za prawdziwą tezę, że to ja byłam sprawcą “pokłócenia się wszystkich ze wszystkimi”? Mea culpa. Mea magica culpa.
I już.
2) W Atrium się gubiłam. I nie mówię tu o nazwie. ;) Ale mną się proszę nie przejmować tak, jak nikt specjalnie nie przejmuje się kometami długookresowymi o sporej ekscentryczności.
Magia -- 15.01.2012 - 18:20