Też jestem kibol, olewam skojarzenia. BTW, mecz z Lizboną się podobał?
(jakie klisze, przecież znam historię, piękne lata trzydzieste)
Racja, mieszkam w Krakowie, południe Polski jest konserwatywne.
Archaizmy, no właśnie. Tym niemniej, będę się upierać, że nacjonalizm jako taki jest już anachroniczny. Co innego kiedyś tam, sto lat temu, Dmowskiego doceniam.
Foxx
Też jestem kibol, olewam skojarzenia. BTW, mecz z Lizboną się podobał?
(jakie klisze, przecież znam historię, piękne lata trzydzieste)
Racja, mieszkam w Krakowie, południe Polski jest konserwatywne.
Archaizmy, no właśnie. Tym niemniej, będę się upierać, że nacjonalizm jako taki jest już anachroniczny. Co innego kiedyś tam, sto lat temu, Dmowskiego doceniam.
Pino -- 18.02.2012 - 14:32