Oczywistym jest, że myśli me pobiegły chyżo ku dywizji czołgów o rybim kształcie! Przecież nie posiadam stosownego papieru! Sak był tylko próbą maskowania oczywistości.
W kwestii piekła… Po co omijać coś, czego nie ma?
Pani Marszałek, gdzieżbym śmiała się nabijać!
Oczywistym jest, że myśli me pobiegły chyżo ku dywizji czołgów o rybim kształcie!
Przecież nie posiadam stosownego papieru! Sak był tylko próbą maskowania oczywistości.
W kwestii piekła… Po co omijać coś, czego nie ma?
Magia -- 02.03.2012 - 21:07