Pan głupstwa wypisujesz!
Przynajmniej z mojej perspektywy. Mieszkańca pięciotysięcznika, gdzie rozsiadła się Biedronka.
Nie wiem, co to ten Armani, ale nie ma żadnego powodu bym płacił w sklepie 20 zyli za cuś, co mogę w Wawce kupić za 17. Na tym miałby polegać mój rozwój cywilizacyjny, że jako klient zostaję zmuszony do płacenia jakichś absurdalnych cen?
Dla nas Biedronka jest ok. Nawet nie trza w niej kupować. Zysk tak czy tak jest. dla klienta
Panie Yasso
Pan głupstwa wypisujesz!
Przynajmniej z mojej perspektywy. Mieszkańca pięciotysięcznika, gdzie rozsiadła się Biedronka.
Nie wiem, co to ten Armani, ale nie ma żadnego powodu bym płacił w sklepie 20 zyli za cuś, co mogę w Wawce kupić za 17. Na tym miałby polegać mój rozwój cywilizacyjny, że jako klient zostaję zmuszony do płacenia jakichś absurdalnych cen?
Dla nas Biedronka jest ok. Nawet nie trza w niej kupować. Zysk tak czy tak jest. dla klienta
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 14.04.2012 - 20:30