Pewnie w sieci można znaleźć tę „Wojnę o pieniądz”, niemniej wrodzone lenistwo powstrzymuje mnie przed szukaniem. :)
Myślę, że nikt nie dążył do obecnej sytuacji świadomie. Świadomie to ją można utrzymywać. Prawdopodobnie za próbę przeciwstawienia się bezwartościowym papierkom, jako „pieniądzowi” poleciał Muamar Kadafi. Chciał sprzedawać ropę za złoto…
Niemniej, my nie jesteśmy tak groźnym dla SZA państwem, więc nam mogłoby się udać. Szczególnie w przypadku wprowadzenia sensownych rozwiązań w dziedzinie wyceny dóbr i usług.
Panie Gadający Grzybie!
Pewnie w sieci można znaleźć tę „Wojnę o pieniądz”, niemniej wrodzone lenistwo powstrzymuje mnie przed szukaniem. :)
Myślę, że nikt nie dążył do obecnej sytuacji świadomie. Świadomie to ją można utrzymywać. Prawdopodobnie za próbę przeciwstawienia się bezwartościowym papierkom, jako „pieniądzowi” poleciał Muamar Kadafi. Chciał sprzedawać ropę za złoto…
Niemniej, my nie jesteśmy tak groźnym dla SZA państwem, więc nam mogłoby się udać. Szczególnie w przypadku wprowadzenia sensownych rozwiązań w dziedzinie wyceny dóbr i usług.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 31.08.2013 - 22:28