Fajnie jest być najbardziej opiniotwórczym portalem politycznym w Polsce, takim jak Salon24. Raz, że to prestiż, dwa, że masa ludzi czyta. Rozumiem jednakowoż, że jest to też spora odpowiedzialność, którą właściciele cedują na swoich „adminów” by móc sobie pospać spokojnie w niedzielne popołudnie.
Ja w związku z tym, że nie mam na kogo zwalić roboty, siedzę sobie przy kompie i śledzę, żeby ktoś z czymś głupim nie wyskoczył. Niby spokój, ale czuwać trzeba. Skoro jednak na TXT państwotwórcze nastroje, to sobie patrzę tu i tam.
Aby zobaczyć co ciekawego w Najbardziej Opiniotwórczym Portalu siedzi na jedynce, wystarczy sobie kliknąć.
Czytam tekst Rolexa, który nota bene miał pisać w TXT ale coś się nie może zebrać, a ten Rolex z każdym tekstem lepszy ( polecam)
Obok Rolexa, tekst Drache pod zajmującym tytułem: „Wyobraźmy sobie, ze nie istnieje Gazeta Wyborcza”
http://iiirlandia.salon24.pl/58341,index.html
Mam nieco wyobraźni a zresztą pamiętam czasy gdy nie istniała. Nic osobliwego, doprawdy.
Czytam tekst, no taki sobie, ale komentarze! Komentarze też takie sobie, do pewnego momentu. Dowiaduję się, że Drache nienawidzi „Wyborczej” co jak najbardziej mu wolno.
Marzy przy tym, że „szechterownia spłonie”
Zresztą co ja się będę wysilał:
Drache pisze: Teraz też mam marzenia. I to całkiem realne. To że szechterownia spłonie. Co ma wisieć nie utonie.
Na to Laleczka: :) kiedyś złapiemy ta złotą rybkę i marzenie się spełni.
Drache dodaje konkret:ja znam recepturę koktajlu mołotowa. Prostą bombę też umiałbym skonstruować. Jestem po starych dobrych szkołach technicznych.
*Panowie admini! Halo…Jest tam który? ( e, wiem że to tylko żarty osobliwe – niedziela 12:50)
O 13:17 jakby potwierdzenie, że to tak dla jaj bo Drache pisze tak: Moja nienawiść do niej jest inna. Strasznie dla nich niebezpieczna. To już nie emocje. Ja ich nienawidzę z premedytacją. Jeśli gazeta codzienna ma takich wrogów jak ja zbliża się do swojego kresu. “Prawda” sowiecka też kiedyś była potężna.
O 13:51 staje się niezbyt przyjemnie bo głos zabiera Ruda Kalina: Jesteśmy narodem miłosiernym,wbrew temu co pisze Gross,bo gdyby nie to takie “Kielce” czy też “Jedwabne“musiałyby być co miesiąc aż do wyczerpania “zapasów”.
Drache odpowiada: Ja już do tych miłosiernych nie należę. Dzisiaj podłożyłbym ogień pod stodołę. Jeżeli wmawiają mi,że jestem antycośtam to im pora przyznać,że mnie przekonali.
A teraz ja odpowiem na narzucające się pytanie, co mnie to wszystko obchodzi?
Otóż obchodzi mnie bardziej niż tamtejszych adminów i właścicieli, bo jak napisałem na początku jest to Najbardziej Opiniotwórczy Polityczny Portal w sieci.
To czemu mam siedzieć cicho, skoro na pierwszej stronie od kilku godzin wiszą teksty z gatunku podlegającego jak mi się wydaje paragrafom prawa karnego? Ale mniejsza o paragrafy. Są to wyjątkowo wredne i bydlęce kawałki.
W sieci tego jest pełno, wiem.
Ale tutaj ktoś chyba odpowiada za to, co różne czubki wypisują?
Czy redakcja chce się obudzić już nie z ręką, ale wręcz całości wtłoczona do nocnika?
I na dodatek na SG robią rotację, teksty zmieniają miejsce, czyli ktoś tam działa. Cholerna to jest sprawa i nieprzyjemna.
Chyba, że ktoś chce zrobić celowo S24 krzywdę? K….a mać!
Niech ktoś tam tego Igora obudzi. Jest 16:00. czy to ładnie kimać o tej porze?
O! nowy dopisek Drache: Tych co przejrzeli przybywa w tempie geometrycznym. Klęska tuska odbierze im kolejnych czytelników. Na samobiczowanie szechterowców jednak nie licz. Może kiedyś za to trafi się jakaś stodółka?
I niech mi tu nikt nie pisze, że ja na S24 napadam albo na tego nieszczęsnego Drache. No chyba, że nie rozumiem nowomodnej wolności słowa. Może za stary już jestem i nie znam się na takich żartach?
Na wszelki wypadek proszę:
Ludzie, obudźcie tego Jankesa!
komentarze
Szanowny Panie Jarecki,
mimo zastrzeżen Pańskich, uważam że się Pan czepia. I to w sposób niepoprawny politycznie, bo czepia się Pan niepełnosprawnych intelektualnie.
Nieładnie.
yayco -- 27.01.2008 - 16:25phi
Jarecki, nie bron czegos, czego juz nie da sie bronic.
Najbardziej Opiniotworczy Portal? Toz skrót NOP wychodzi. Jakby nie patrzec.
A teraz. Przeczytaj najnowszy wpis Bazaka.
I za chwile powiedz mi, czy warto przejmowac sie czyms, co juz dawno padlo?
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 27.01.2008 - 16:30Yayco
Jeszcze czego?
Jacek Jarecki -- 27.01.2008 - 16:32Tyż się ich nie czepiam, ino redaktorów się czepiam, coby razem z kupą fajnej wiary nie wylecieli w powietrze przez jakiegoś durnia, który wirtualną bombę będzie klecił a zapalnikiem się bawił.
Podkusiło mnie tam poleźć, ale jak już polazłem to nie będę udawał, że mnie nie było.
Gdybym tam pisał, to tam bym grandził ale przysięgałem, że słowa już nie nasmaruję.
Pozdro
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Ja się kiedyś
przy strażakach kręciłem
I wiem dlatego, że więcej ludzi od smrodu i dymu zginęło, niż od płomienia.
Albo debilami zostało, dając się podtruć a potem matołków w kolejnych pokoleniach płodziło.
A po co Jankesa budzić?
On wie co robi.
Znaczy wie czego nierobi. Za to redakcyjne katoliki wiedzą, oddelegowane.
I szkaplerzyki, z fotką Paliwody, na piersi noszą.
Igła
Igła -- 27.01.2008 - 16:32Madzie szlachetny i sprytny
To co Yaycowi powiem.
Jacek Jarecki -- 27.01.2008 - 16:36Nie interesuje mnie ich polityka redakcyjna, ale jak wlazłem to wlazłem.
Trudna rada.
Już mam naukę, żeby nie włazić i tyle.
Pozdro
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Panie Jarecki
Ja tam też byłam, parę godzin wcześniej. Wybrałeś dokładnie te fragmenty, które i moją uwagę przykuły, obrzydzeniem napawając do ich autorów. A i paragrafy przez myśl mi przemknęły, też.
Magia -- 27.01.2008 - 16:37Jak tak dalej pójdzie, to z czystym sumieniem, za jakiś czas nieodległy, będzie można powiedzieć: to był najbardziej opiniotwórczy portal .
To Jankesów problem.
Generalnie zgadzam się
z myślą przewodnią wpisu.
Igła -- 27.01.2008 - 16:38Mamy co najmniej tyle stodół ilu żydów.
Dla każdego willa i GW na podpałkę.
Igła
JJ
Ależ szlachetny sahibie!
Akurat nie widzę w tych tekstach drache nic wyjątkowego od wizerunku, którym idzie Saloon od jakiegoś czasu.
To, co np. Bazak pokazał w swoim dzisiejszym wpisie, pokazuje, ze to zwykly gowniarz jest. Który redaguje NOP.
Jankes?
Nie jest dzieckiem, prawda?
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 27.01.2008 - 16:42Madzie!
Ty jesteś lepiej tam zorientowany. Ja juz nie bardzo mam czas. Wiem, znam Drache nie od dzisiaj, ale tyle tam było gadania o poprawie, że nie pomyślałem, że tak się będą podkładać.
Jankes nie wygląda na dziecko ale nie uważam by to była jakaś jego sprężyna. Szkoda gościa bo on to wszystko sobą firmuje. I tyle, a Drache się śmieje bo dosolił publicznie.
Pozdro
acek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Jacek Jarecki -- 27.01.2008 - 16:50Sęk w tym,
że Igor jakby się zaciął w sobie. Ja tam myślę sobie, że dodatkowo dzieje sie coś wewnątrz, czyli jakieś tarcia na linii Krawczyk- Janke, ale to tylko moje domysły. Ja tam swego czasu wprostu Igorowi rzuciłem, że łyknąłbym funkcję moderatora. I nic.
Ale to wszystko już nieważne.
Poza tym weź pod uwagę, że krecią robotę robią mu jego redaktorzy, który wygląda na to, że kręcą jakieś lody. I nie mówię, że materialne.
Ale jak wspomniałem.
Jankes jest dorosły.
Widzi co się dzieje.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 27.01.2008 - 16:56Magio
Ludzi szkoda. Tam smaruje aktywnie z tysiąc osób.
Jacek Jarecki -- 27.01.2008 - 17:02A nie wszystkie media lubią salon.
Oj Magio magiczna. Ciężkie jest życie & niewdzięczne.
Idę pilnować Igły.
Na wszelki wypadek.
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Jarecki Kochany
Ja coś tak czuję, że Ty z dobroci wielkiej każdemu rad byś nieba przychylić i martwisz się za nich. Ale, jak Mad napisał, i Jankes i blogerzy są dorosłymi ludźmi. Ty, Igła i Sergiusz powiedzieliście sobie, że dalej oparami bagiennymi saloniku nie będziecie oddychać. I Tekstowisko powstało. I ludzi trochę za Wami poszło i następni przychodzą. Czyli, z jakiegoś buntu, sprzeciwu, coś dobrego powstało. Innego.
A tam? Same obiecanki-cacanki. Kiedy to Jankes obiecywał, że już tuż, tuż rychło zmiany nadejdą? No, pusty śmiech mnie ogarnia, bo jedyne zmiany to takie, że na SG wiszą teksty blogerów z TXT. Bynajmniej nie z dobrego serca są tam umieszczane. A skoro reszta przyzwoitych ludzi dalej tam siedzi, pobekując nieśmiało nad marnością S24 od czasu do czasu, to co robić? Bić się za nich? W imię czego?
W mądrości swojej lud ułożył wiele przysłów o dobrych gospodarzach i gospodarzeniu. Niech je zawiadowcy stacji s24 sami sobie przeczytają.
Magia -- 27.01.2008 - 17:17Tu się jawi prawidłowość
Zamiast z durnotami, walczy się z…. gazetą, czasem dziennikarzem w ostateczności partią. Rzadko się atakuje problem. Nawyk, potęgowany wygodą, każe nam poważnie traktować zastępczego przeciwnika. Bo tak wyodrębniony przeciwnik ma symbol, nazwę i granice. Czyli ma wszelkie cechy realizmu.
Abstrakcji zaś nie czujemy. Nie rozpoznajemy i jak na nia trafiamy, co prędzej pakujemy do szufladki. Ma być logo imie i kształt. Nawet jak jest papierem.
Stary -- 27.01.2008 - 17:27Bazaka?
ty poczytaj Węcławskiego jak się u Bazak podpisał, zmiażdzył go swą elegancją
Mam kandydata na pojedynke smarne dziś zaproszenie
galopujący major -- 27.01.2008 - 17:32Majorze
A o co tam biega?
Sprawę Węcławskiego znam, ale co tu ma Bazak?
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Jacek Jarecki -- 27.01.2008 - 17:37Mad & Magia
Mnie już salon zw..a, nawet nie zaglądam, jak mi Jarecczak czego ekstraordynaryjnego nie podsunie.
Z nim s24 to jest tak, jak z magnaterią, która kurwa bale i kotyliony prowadzała a wokół nieprzyjaciel mury szturmował a Paliwoda ( żenada-filozof ?) Stary Testament studiował nie widząc, że jego katana na głowę mu spadła, mając młodzianków natchnionych wokoło.
Smród trupi czuć.
Igła
Igła -- 27.01.2008 - 17:43Drache został drachnięty...
...w umysł i jest on jednym z tych użytkowników saloonu, którzy czynią to miejsce niuzytecznym dla mnie. Już mi się nawet nie chce podglądać tej stajni augiaszowej przez peryskop netvibes. Dzięki uwadze Jareckiego wiem, że wdeptywanie tam grozi powalaniem się...
Takie teksty mógłby Drache drachnąć dużymi literami, by wszyscy wiedzieli, że wrzeszczy z nienawiści. Polecałbym też kurwsywę!
jotesz -- 27.01.2008 - 18:33:)
kurde Mad
dojebałżeś tym NOP-em :P
“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”
Docent Stopczyk -- 27.01.2008 - 20:14Jaaaaaa?
A swoja droga, rzuc z pamieci, ile bylo tolerowanych wpisow i komentarzy jawnie rasistowskich, antysemickich i nawolujacych do przemocy.
I to na SG.
I tu ci wychodzi NOP.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 27.01.2008 - 20:20Eh, no, ale czym wy się przejmujecie...
Drache pisał choćby tak:
http://iiirlandia.salon24.pl/49523,index.html
Tamten tekst na SG nie był, ale był niewiele lepszy o Owsiaku, byywały teksty Jedrka Byrcyna, który np. twierdził, że Bartoszewski budował z UB państwo jakieś.
grześ -- 27.01.2008 - 20:36Bywały teksty obrzydliwe, niesmaczne, kłamliwe i manipulatorskie, bez żadnych argumentów, ale wystarczyło napisać OwsiakM/ichnik/Bartoszewski/Środa/Biedroń jest głupi i sie na SG było.
Albo kryterium jest jakas pieprzona kontrowersyjność, która obnaża jedynie głupote autorów albo nikt tych tekstów nie wybiera i nik t nie czuwa.
No jest jeszcze wersja, że ktoś świadomie rozwala Salon 24, no, ale to domena ,,prawaków” takie spiskowe teorie…
Nie dziwi wiec nic,
Jarecki
http://arturbazak.salon24.pl/index.html
jak oni chcą głosić ewangelię to ja nie wiem
galopujący major -- 27.01.2008 - 20:51Grzesiu
No jest jeszcze wersja, że ktoś świadomie rozwala Salon 24, no, ale to domena ,,prawaków” takie spiskowe teorie…
Nie dziwi wiec nic,
[/quote]
Igła
Zaczął Pan rozwalanie Salonu i to zaczęło się dużo wcześniej niż wyprowadzenie części blogerów na Tekstowisko (zresztą dokonane na zasadzie pospolitej zdrady).
Jątrzył Pan przeciw prawicy nazywając pałkarzami i kibolami wszystkich o pogladach ciut na prawo od Pana.
Zrobił Pan tu dużo złej roboty.
Niech Pan sobie idzie z Bogiem…
2008-01-04 18:28Inka1036
Igła
Igła -- 27.01.2008 - 20:57he, he, panie Igło, więc to pan zamieszcza te teksty na SG
w Salonie badziewne, by rozwalać:)
No tak, można się było spodziewać tego…
A ta Inka to niczym Maryla druga czy Venissa.
grześ -- 27.01.2008 - 21:11Wie wszystko.
Panie Grzesiu
Jak z Bogiem, to z Bogiem.
Igła -- 27.01.2008 - 21:16A ja swoich ludzi mam wszędzie.
Na SG tyż.
;)
Np. Kostrzewa- Zorbas, mój kolega, tyż oddelegowany do rozwalania s24.
Igła
Panie Jacku!
Mówią płonie stodoła płonie aż strach
Trzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hej
Pobiegnij tam ze mną szkoda czasu , bo
stodoła płonie a w niej ludzie jacyś są,
Sołtys chyba już zwołał prawie pół wsi, pomagaj i ty.
Płonie stodoła, alarm trwa, jesteśmy na dnie.
Dlaczego właśnie ja miałbym brać w dudy miech?
Pozdrawiam…
Andrzej F. Kleina -- 27.01.2008 - 21:34Mam nadziej ze wy bedziecie opinia publiczna
Salon opiniotworczy? a kto tam ma te opinie tworzyc? Warzecha grozacy otwarcie mordobiciem i wyzywaniem od chlystkow, gnojkow, czy ten flekownik z gazety za 1,50 ma byc opiniotworczy? A jak nie ten to kto inny? Palaowda? Terlikowski?
komtury krzyzackie. Ten portal, moze jest najbardziej czytany w kraju – ze wzgeldu ZE NIE MA ZADNEGO INNEGO, zajmujacego sie gownem, sianem i powidlem naraz.
Ja osobiscie licze na was.
mara
matrioszka25 -- 27.01.2008 - 21:44Mara
Nie piernicz głodnych kawałków z łaski swojej. Gdybyś mi zarzuciła antypolskość (jak jakiś palant Warzesze), co jest oskarżeniem o zdradę, to też bym Ci przywalić w twarz chciała. Rozumiesz?
Magia -- 27.01.2008 - 21:52Magia, z Łukaszem Warzechą
to sprawa bardziej skomplikowana, kibicuję mu w walce z salonowymi trollami i że konsekwentnie robi swoje.
grześ -- 27.01.2008 - 22:02I że choc ma prawicowe poglądy to pisze bezlistosną prawde o tych różnych pseudoprawicowcach tam.
Cos jak nasi Jarecki czy Igła:)
Tyle, że zdarzały mi się tyż teksty niefajne, moim zdaniem i to znacznie, choćby o Owsiaku i WOŚP, zdarzało mu się tez dyskutować niemerytorycznie lub tylko z głupkami a olewać powązniejszych komentatorów.
No i wyciał mnie kilka razy:) a ja pamiętliwa bestia jestem:)
Ale go lubię w sumie.
No i napisał kilka dobrych tekstów.
A w temacie śsicłsym twojego komentarza to masz rację...
Pozdrówka
Mad Dogu
w znaczeniu że dobrześ napisał ... znaczy ze trafiłeś w sedno he he he
“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”
Docent Stopczyk -- 27.01.2008 - 22:03Grzesiu
Ja bardzo ściśle odniosłam się do fragmentu komentarza Mary. Nawet do głowy mi nie przyszło analizowanie notek blogowych Warzechy en masse .
Magia -- 27.01.2008 - 22:07Ale teraz i tak muszę napisać, że z Twoją opinią się zgadzam. :)
hej riebiata
a czy widzieliście wczoraj/ dzisiaj prywatną wojenkę Bazaka z Węcławkim? Szczyt chamstwa w białych rękawiczkach!
Sir H. -- 27.01.2008 - 22:28Milordzie,
A i owszem, widziałam. Obrzydliwość wielka. To coś na “B” nie zawahało się nawet wykorzystać swojej prywatnej z Profesorem znajomości, żeby mu po prostu po chamsku przywalić. Bez rozumu, bez refleksji.
Magia -- 27.01.2008 - 22:39S...syn
Zobaczymy jak to się rozwinie, ale to co pisze tu Jarecczak (jak to mówi moja ciotka) To jeszcze je chuj
Sir H. -- 27.01.2008 - 22:42moje trzy grosze o magii
o genetycznym antypatriocie
powiedzmy sobie szczerze – jedzenie smakuje tak jak je podano, jadasz w podlej knajpie -coz dziwnego ze nie smakuje.
Taka knajpe odstwia ostatnio redaktor Warzecha, gdzie podaje sie -rzuceniem na stol zarcia przez aroganckiego i butnego kelnera. O powstaniach pisano na salonie tysiace postow, dyskutowano, roztrzasano – ale w koncu nikt nie posluzyl sie slowami UBLIZACJACYMI, nie samym czytelnikom, ale ludziom, ktorzy oddali swoje zycie za sprawe. Czy ona byla sluszna czy nie, zycie oddano i nie ma innego na swiecie narodu, oprocz nas, gdzie slowami GLUPOTA, czy DURNOTA – odwazonoby sie okreslic zryw wyzwolenczy, chociazby z szacunka dla samych siebie. Zaiste w calym moim dlugim zyciu nie przeczytalam takiego paszkwilu na historie jakiegos kraju, jak na to pozwolil sobie redaktor. Wolno mu, mamy demokracje, ma prawo pisac, ale nie ma prawa obrazac, jak chociazby w swoim ostatnim poscie, gdzie ubliza postujacym od gnojkow, chlystkow, odwaza sie publicznie grozic morodobiciem, jak w podlej knajpie, w ktorej serwuje Warzecha swoje produkty.
Smacznego!
mara
matrioszka25 -- 27.01.2008 - 23:56Maro
Twój wpis nie jest o magii, tylko o tekście Warzechy. To po pierwsze. Po drugie, trzeba było przeczytać dokładnie tekst Warzechy o powstaniu styczniowym. Tak to już bywa, że czasem nie czyta się tego, co napisano tylko to, co się chce przeczytać.
Magia -- 28.01.2008 - 10:09Temat Warzechy uważam za wyczerpany.
Jarecki
a ja ci powiem, że specjalnie mnie to nie dziwi. W pocie czola byl ten antysemityzm budowany w ludziach takich jak wymienieni przez ciebie. I to nie przez Rydzykow jakichs ale prze to cale towarzycho gazwybowe. Więc to jest taka naturalna kolej rzeczy, że jak sie z kamienistego stoku zaczyna zrzucac kamulce, to się z tego moze zrobić lawina.
Tylko tych Moszkow róznych szkoda, którzy Bogu ducha winni a znowu w dupe wezma i trzeba ich bedzie znów po piwnicach chowac.
No ale za to, niech swoim geszefciarskim ziomkom dziękują, którzy w znoju i trudzie od `89 szczuli statystycznego Polaka szaraka na Żyda (ktorego tenze Polak szarak statystyczny nigdy na oczy nie widział).
Przykre to, ale to jest efekt!
Tyle, że tym razem Bundeswehra wejdzie do Polski nie przestrzeń zyciowa sobie poszerzać a uspokajać tych wściekłych polskich antysemitow. Ot, taka róznica.
Artur M. Nicpoń -- 28.01.2008 - 10:28