Tak się nazywało poczynania różnych decyzyjnych gremiów za komuny. Międlenie. Nadal aktualne.
Dywersyfikację załatwia nie posiadanie linii przesyłowych czy nawet źródeł a rynek. Jeżeli jest popyt, to pojawia sie i podaż. Także linie przesyłowe. Odbiorca nie musi się o nie kłopotać. Płaci tylko za energię. Zawsze mniej niżby miał dla siebie budować rurociągi i montować sojusze, biorąc na siebie zobowiązania.
Międlenie
Tak się nazywało poczynania różnych decyzyjnych gremiów za komuny. Międlenie. Nadal aktualne.
Stary -- 18.12.2007 - 10:45Dywersyfikację załatwia nie posiadanie linii przesyłowych czy nawet źródeł a rynek. Jeżeli jest popyt, to pojawia sie i podaż. Także linie przesyłowe. Odbiorca nie musi się o nie kłopotać. Płaci tylko za energię. Zawsze mniej niżby miał dla siebie budować rurociągi i montować sojusze, biorąc na siebie zobowiązania.