Stachu kazał pozdrowić i zapytać, czy skoro on ma zapasy w lodówce na niespełna tydzień, to jego Hela ma prawo czuć się zaniepokojona…? I czy w wyniku tego zaniepokojenia, ma prawo go odsunać od łożnicy? Powiedzmy… na dwa tygodnie?
Szanowny Panie Yayco!
Stachu kazał pozdrowić i zapytać, czy skoro on ma zapasy w lodówce na niespełna tydzień, to jego Hela ma prawo czuć się zaniepokojona…? I czy w wyniku tego zaniepokojenia, ma prawo go odsunać od łożnicy? Powiedzmy… na dwa tygodnie?
Andrzej F. Kleina -- 29.01.2008 - 09:53