gdy patrzy sie na tak liczne stado wampirow.

Prosze zwrocic uwage na szczegoly. Mianowicie na calkowita homogenicznosc tego swiatka – glebokie podobienstwo poszczegolnych wampirow do siebie, wynikajace z wielowiekowego kiszenia sie we wlasnym sosie. Widac to takze po imionach nadawanych na jedno kopyto, co jasno wskazuje na gleboka niechec dla innych kultur i poczucie wyzszosci.

Prosze sie przyjrzec osobnikom plci meskiej. Dostrzegamy charaktrerystyczny grymas kacikow ust – grymas nieskonczonej pogardy dla wampirzych ofiar (w wampirzej nomenklaturze okreslanych jako גוי – przez wampirzych apologetow ten zwrot jest tlumaczony co prawda “narod” ale blizsza prawdy forma to “goj” z podkresleniem pogardliwego wydzwieku tego slowa).

Prosze wreszcie zauwazyc szczegolne wygiecie gornych odcinkow kregoslupa, nazywane przez znawcow przedmiotu “garbem talmudycznym”.

Jes ono wynikiem prymitywnych, nieludzkich praktyk inicjacyjnych, polegajacych na utrzymywaniu przez wiele godzin dziennie nienaturalnej pochylonej postawy ciala podczas studiowania tajnych wampirzych pism.

Ich tresc nie jest znana badaczom, bo napisane sa w obcych jezykach. W ten sprytny sposob wampiry uniemozliwily pelne obnazenie ich knowan.