“Proszę mi nie przeszkadzać, ja czytam” :))))
Wyglada na to, że miała pani, pani Renato, w domu alkoholiczkę na odwyku, widocznie ktoś ją gdzieś kiedyś “dla żartu” raczył czymś mocniejszym… :)
Psy jak ludzie – sie uzalezniaja…
pozdrawiam
RRK :)
“Proszę mi nie przeszkadzać, ja czytam” :))))
Wyglada na to, że miała pani, pani Renato, w domu alkoholiczkę na odwyku, widocznie ktoś ją gdzieś kiedyś “dla żartu” raczył czymś mocniejszym… :)
Psy jak ludzie – sie uzalezniaja…
pozdrawiam
xipetotec -- 01.03.2008 - 09:23