“Po Polsku” oznaczy tylko tyle, co se dzieciaki gadają. Jak nie rozumiesz, to ja ci po polsku powiem.
I nic więcej.
A co do obu Kaczyńskich, i większego, i mniejszego, to ja ich obu lubię tak jak Marylę Rodowicz.
Kiedy nie widzę.
P.S. Co do Lisa. jestem uparty i stanowczy. To partyjny agitator jest. Ten wywiad był składnikiem kontraktu małżeństwa Lisów z TVP.
Niby bezpartyjny prezydent, niby niezależny dziennikarz, niby publiczna TVP.
Razem, do kupy, żałość.
Panie Użytkowniku
“Po Polsku” oznaczy tylko tyle, co se dzieciaki gadają.
Jak nie rozumiesz, to ja ci po polsku powiem.
I nic więcej.
A co do obu Kaczyńskich, i większego, i mniejszego, to ja ich obu lubię tak jak Marylę Rodowicz.
Kiedy nie widzę.
P.S. Co do Lisa. jestem uparty i stanowczy. To partyjny agitator jest. Ten wywiad był składnikiem kontraktu małżeństwa Lisów z TVP.
Igła -- 08.05.2008 - 17:16Niby bezpartyjny prezydent, niby niezależny dziennikarz, niby publiczna TVP.
Razem, do kupy, żałość.