dzisiaj stać mnie tylko na pochwały:)
a Twój post przypomniał mi m.in “Udrękę i ekstazę” Stone’a, genialna zresztą książka
pozdrawiam
Był Noe, Noe, gość co się czasem spinał, ale uwierzył i gdy szedł po gnoju smród już się go nie imał!
Anno
dzisiaj stać mnie tylko na pochwały:)
a Twój post przypomniał mi m.in “Udrękę i ekstazę” Stone’a, genialna zresztą książka
pozdrawiam
Był Noe, Noe, gość co się czasem spinał, ale uwierzył i gdy szedł po gnoju smród już się go nie imał!
max -- 29.06.2008 - 22:08