Myśl o oddaniu się w brudne łapy D+F jest oczywiście niemiła dla sporej części PL, ale z drugiej strony analiza “bloggera Szczęsnego” ma przynajmniej po jednej ręce i nodze.
Może jednak trzeba patrzeć trochę dalej, niż następna kadencja?
Ideałem byłby scenariusz silnego lidera spoza jądra, ale samym chciejstwem się tego nie załatwi. Przydałby się choć ślad koncepcji…
Yasso, Ziggi
spróbujcie sobie pogadać bez garbu stereotypów.
Myśl o oddaniu się w brudne łapy D+F jest oczywiście niemiła dla sporej części PL, ale z drugiej strony analiza “bloggera Szczęsnego” ma przynajmniej po jednej ręce i nodze.
Może jednak trzeba patrzeć trochę dalej, niż następna kadencja?
Ideałem byłby scenariusz silnego lidera spoza jądra, ale samym chciejstwem się tego nie załatwi. Przydałby się choć ślad koncepcji…
merlot -- 03.07.2008 - 11:36