Ja nie mam nic przeciwko patriotyzmowi niemieckiemu, francuskiemu czy też unijnemu. Niemniej wdepnąłem do Pana przypadkiem i co się naczytałem, to moje. Nie tak miałem to odebrać? Przykro mi. Dla mnie to właśnie tak brzmi. Co do krzyżyka, to raczej Pan spudłował. Hałda też mi raczej nie grozi. Proszę poczytać pana Adama (Podróżnego), to zobaczy Pan, że nawet hałdy da się teraz wykorzystać i nie będą takie nieprzyjemne.
Tak się składa, że mam do tego „świata” trochę bliżej niż Pan i jakoś nie widzę, aby było co gonić.
A komentarz adresowany do pana Tomka nie musi Pana interesować. Tak jak mnie nie muszą interesować Pańskie opinie o tym komentarzu.
Nadal nie wiem, czy Pan wierzy w to co Pan pisze, czy świadomie reprezentuje obce interesy. Dla dalszego ciągu ewentualnej wymiany poglądów jest to kluczowa kwestia.
Panie Zbigniewie!
Ja nie mam nic przeciwko patriotyzmowi niemieckiemu, francuskiemu czy też unijnemu. Niemniej wdepnąłem do Pana przypadkiem i co się naczytałem, to moje. Nie tak miałem to odebrać? Przykro mi. Dla mnie to właśnie tak brzmi. Co do krzyżyka, to raczej Pan spudłował. Hałda też mi raczej nie grozi. Proszę poczytać pana Adama (Podróżnego), to zobaczy Pan, że nawet hałdy da się teraz wykorzystać i nie będą takie nieprzyjemne.
Tak się składa, że mam do tego „świata” trochę bliżej niż Pan i jakoś nie widzę, aby było co gonić.
A komentarz adresowany do pana Tomka nie musi Pana interesować. Tak jak mnie nie muszą interesować Pańskie opinie o tym komentarzu.
Nadal nie wiem, czy Pan wierzy w to co Pan pisze, czy świadomie reprezentuje obce interesy. Dla dalszego ciągu ewentualnej wymiany poglądów jest to kluczowa kwestia.
Jerzy Maciejowski -- 03.07.2008 - 20:48