ale czas, czas czas nas goni. ja nie pisze o psuciu prawa, tylko o ewentualnych ustępstwach. polityka na tym także polega – niekiedy trzeba sie dogadac i z tym, ktorego sie brzydzimy. poświęcić trochę czystości dla dobra wspólnego.
bo inaczej to nas Prezydent sparaliżuje…. a jak Pan zauważył, PiS juz sie wykonczył sam, więc nie musimy lapać głosow glupimi wetami prezydenta.
Panie Stary
ale czas, czas czas nas goni. ja nie pisze o psuciu prawa, tylko o ewentualnych ustępstwach. polityka na tym także polega – niekiedy trzeba sie dogadac i z tym, ktorego sie brzydzimy. poświęcić trochę czystości dla dobra wspólnego.
Griszeq -- 17.07.2008 - 13:23bo inaczej to nas Prezydent sparaliżuje…. a jak Pan zauważył, PiS juz sie wykonczył sam, więc nie musimy lapać głosow glupimi wetami prezydenta.