Nie – to byłaby musztarda po obiedzie. Chodzi mi o to, że nasze problemy z Ukrainą to się dopiero zaczęły: zniknie temat UPA (bo ci na wschodzie kochani są średnio), zniknie Juszczenko, a u władzy będzie facet malowany przez kolejne ekipy jako czarny lud. A nie sądzę, żeby Janukowycz zapomniał tępe poparcie udzielone przez polski rząd konkurentom.
@Dymitr Bagiński
Nie – to byłaby musztarda po obiedzie. Chodzi mi o to, że nasze problemy z Ukrainą to się dopiero zaczęły: zniknie temat UPA (bo ci na wschodzie kochani są średnio), zniknie Juszczenko, a u władzy będzie facet malowany przez kolejne ekipy jako czarny lud. A nie sądzę, żeby Janukowycz zapomniał tępe poparcie udzielone przez polski rząd konkurentom.
Banan -- 03.09.2008 - 14:16