ja już trzeci rok tu siedzę. Na Mazowieckiej, żeby się całkiem nie odcinać :) A że 1 listopada w sobotę wypadł, to nie jadę do domu, tylko z babcią będę odwiedzać Podgórze i Rakowice.
Panie yayco, przecież Pan na zmiany jest otwarty, więc proszę śmiało, jakby co.
Panie Lorenzo,
ja już trzeci rok tu siedzę. Na Mazowieckiej, żeby się całkiem nie odcinać :) A że 1 listopada w sobotę wypadł, to nie jadę do domu, tylko z babcią będę odwiedzać Podgórze i Rakowice.
Panie yayco, przecież Pan na zmiany jest otwarty, więc proszę śmiało, jakby co.
Pozdrawiam, udając się do pracy