Ludzie mordują z dowolnym imieniem dowolnego Boga na ustach, albo zupełnie bez imienia.
Jeśli bedziesz skutecznie i długo wbijał do głowy gościowi, że to całe gówno które ma na ziemi tutaj, zmieni sie w raj jeśli tylko zabierze do grobu paru niewiernych, to on to zrobi. Inny zrobi to w imię swojego kraju czy ojczyzny. Jeszcze inny – w imię wolności. Jeszcze inny – w imię obrony swojego stylu zycia. Albo w imię obrony partii. Ile jest powodów? Miliony. Są gorsze i lepsze?
Doc
Ludzie mordują z dowolnym imieniem dowolnego Boga na ustach, albo zupełnie bez imienia.
Jeśli bedziesz skutecznie i długo wbijał do głowy gościowi, że to całe gówno które ma na ziemi tutaj, zmieni sie w raj jeśli tylko zabierze do grobu paru niewiernych, to on to zrobi. Inny zrobi to w imię swojego kraju czy ojczyzny. Jeszcze inny – w imię wolności. Jeszcze inny – w imię obrony swojego stylu zycia. Albo w imię obrony partii. Ile jest powodów? Miliony. Są gorsze i lepsze?
Griszeq -- 20.11.2008 - 14:19