co do filmu, w tej tematyce najlepszy dokumentalny – fabularny to inscenizacja bardziej wydumana lub mniej. Natomiast w dokumencie jest świetnie na tym tle przedstawiony stosunek do demonów zarówno teologów “nowoczesnych” którzy w niemczech posunęli się dosyć daleko przecząc istnieniu osobowego zła – co znalazło odzwierciedlenie w tym, że nie można było przez długie lata udzielać egzorcyzmów.
Natomiast – współczuję bólu głowy… – mam nadzieję, że to nie po moim poscie, :-))))
Zawsze spotkać się kiedyś w realu możemy – czy to w Krakowie, bo bywam średnio raz albo dwa w miesiącu.
Ale net ma to do siebie, że pisząc zawsze można wzbogacić czytających… .
Mnniejsza z tym, jak napiszesz z uwagą przeczytam.
Grześ
co do filmu, w tej tematyce najlepszy dokumentalny – fabularny to inscenizacja bardziej wydumana lub mniej. Natomiast w dokumencie jest świetnie na tym tle przedstawiony stosunek do demonów zarówno teologów “nowoczesnych” którzy w niemczech posunęli się dosyć daleko przecząc istnieniu osobowego zła – co znalazło odzwierciedlenie w tym, że nie można było przez długie lata udzielać egzorcyzmów.
Natomiast – współczuję bólu głowy… – mam nadzieję, że to nie po moim poscie, :-))))
Zawsze spotkać się kiedyś w realu możemy – czy to w Krakowie, bo bywam średnio raz albo dwa w miesiącu.
Ale net ma to do siebie, że pisząc zawsze można wzbogacić czytających… .
Mnniejsza z tym, jak napiszesz z uwagą przeczytam.
Pozdrawiam!
************************
poldek34 -- 25.11.2008 - 20:43polecam: http://prowincjalka.salon24.pl/56865,index.html