uważasz, że zamiast tej mojej pisaniny?
I że efekt będzie lepszy?
Nawet bym uwierzył, gdybym, z ciekawości, nie przeleciał się po blogach.
Tak się dziwnie złożyło, że podobną formą zwrócenia uwagi na tę tragedię posłużyłeś się tylko u wybranych.
Jestem pod wrażeniem tej Twojej tabloidalnej wrażliwości, taktu i egzaltacji też.
A że nie zdarzyło mi się jeszcze odmówić pomocy potrzebującym, przeto bardzo dziękuję za namiar
A Ty popracuj jeszcze nad formą, bo ta sprawia wrażenie paskudnego wykorzystywania ludzkiego dramatu do wyrównywania własnych rachunków. Cokolwiek to niesmaczne.
Mad,
uważasz, że zamiast tej mojej pisaniny?
I że efekt będzie lepszy?
Nawet bym uwierzył, gdybym, z ciekawości, nie przeleciał się po blogach.
Tak się dziwnie złożyło, że podobną formą zwrócenia uwagi na tę tragedię posłużyłeś się tylko u wybranych.
Jestem pod wrażeniem tej Twojej tabloidalnej wrażliwości, taktu i egzaltacji też.
A że nie zdarzyło mi się jeszcze odmówić pomocy potrzebującym, przeto bardzo dziękuję za namiar
A Ty popracuj jeszcze nad formą, bo ta sprawia wrażenie paskudnego wykorzystywania ludzkiego dramatu do wyrównywania własnych rachunków. Cokolwiek to niesmaczne.
Pozdro
yassa -- 01.12.2008 - 21:45