Człowiek chciałby chociaż na chwilę wyłączyć się z ogólnopolskiego, ogólnoludzkiego przygotowywania się do Świąt. Z tego swoistego “adwentu” konsumentów, mikołajów, gwiazdorów, dzieci, rodziców, dziadków, wnuków, mężów i żon.
Podpisuję się pod tym wszystkimi rękami.
Życzę spokoju, pozdrawiam,
...
Człowiek chciałby chociaż na chwilę wyłączyć się z ogólnopolskiego, ogólnoludzkiego przygotowywania się do Świąt. Z tego swoistego “adwentu” konsumentów, mikołajów, gwiazdorów, dzieci, rodziców, dziadków, wnuków, mężów i żon.
Podpisuję się pod tym wszystkimi rękami.
anu -- 10.12.2008 - 22:58Życzę spokoju, pozdrawiam,