śniadania

śniadania

W menu naszego kochanego “zakładu pracy” figuruje również “All Day Breakfast” ponieważ Anglicy są tak przywiązani do tych śniadań, że chcą je jeść kiedy tylko mogą. Obecnie na to coś składa się:

2 jajka sadzone (nie jestem w stanie przełknąć jajek więc mnie odrzuca)
baked beans, czyli ta fasolka w sosie pomidorowym (o dziwo dobra na grzankach)
2 białe wieprzowe kiełbaski smażone (przyzwyczaiłam się już)
ten grillowany pomidor
2 hashbrowns (czyli nasze placki ziemniaczane jednak formowane w trójkąty)

My z Nicholasem raczej częściej się przekomarzamy niż kłócimy jeśli chodzi o takie kulturowe zagadnienia, co nie zmienia jednak faktu, że oni tam solą masło ale reszty co powinna być słona to już nie. o.

Do miętowego sosu na pieczonej wołowinie w dalszym ciągu nie jestem się w stanie przekonać (roztarta mięta zalana octem).


Angielskie pojmowanie karpia By: Kama.corka.Lorenza (35 komentarzy) 26 grudzień, 2008 - 22:04