nie pamiętam, puddnig to chyba nie, półokrągłe to chyba tak…wyglądało mi to na pokruszonego murzynka zlepionego czymś, bliżej nieokreślonym (syropem?)
no i plus te rodzynki- które same w sobie sa ok ale nie w takiej ilości :)))
nich ich tam z ich ciastem świątecznym :)
Byle w zdrowiu
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
Kama
nie pamiętam, puddnig to chyba nie, półokrągłe to chyba tak…wyglądało mi to na pokruszonego murzynka zlepionego czymś, bliżej nieokreślonym (syropem?)
no i plus te rodzynki- które same w sobie sa ok ale nie w takiej ilości :)))
nich ich tam z ich ciastem świątecznym :)
Byle w zdrowiu
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
max -- 29.12.2008 - 12:42