nie śledziłem warszawskich planów repertuarowych w tym temacie, ale odnotowałem, że na monstrualnie socrealistycznym Placu Konstytucji wyrosła monstrualnie hightechowa estrada i teraz się monstrualnie uzupełniają w monstrualnym postmoderniźmie.
Zostawiłbym to na stałe, muzeum w Bilbao może się schować.
Joteszu,
nie śledziłem warszawskich planów repertuarowych w tym temacie, ale odnotowałem, że na monstrualnie socrealistycznym Placu Konstytucji wyrosła monstrualnie hightechowa estrada i teraz się monstrualnie uzupełniają w monstrualnym postmoderniźmie.
Zostawiłbym to na stałe, muzeum w Bilbao może się schować.
merlot -- 30.12.2008 - 11:13