Po pierwsze nic mi się nie myli i nie używam żadnej argumentacji.
Jedyne co tu zrobiłem, to przytoczyłem POJEDYŃCZE świadectwo.
Przy okazji poprzedniego wpisu wspomniałem, że mam dość teoretycznych rozważań internetowych strategów lekką ręką wysyłających do piachu setki ludzi.
Że zamiast przepychać się z nimi spróbuję w skromniutkim zakresie, takim na jaki pozwala blog, przynajmniej w kilku wpisach oddać twarz konkretnym bohaterom konfliktu. Odczłowieczanym przez tych, co to lubią używać słów w stylu “dzikus”, “izraelski faszysta”, opisywać czego to Żydzi zrobić nie powinni, a co mają uczynić Palestyńczycy… Przypomnieć, tym kilku osobom co to może przeczytają, a być może zapomniały w ferworze dyskusji, o czym my tu tak naprawdę rozprawiamy…
Panie Szczęsny, czego się Pan tak drzesz? I na kogo?
Na mnie, że to przetłumaczyłem i na bloga wrzuciłem?
Na Amy Goodman, że wywiad przeprowadziła?
Czy może na tego Palestyńczyka, że się skarżyć ośmielił?
Szanowni,
Po pierwsze nic mi się nie myli i nie używam żadnej argumentacji.
Jedyne co tu zrobiłem, to przytoczyłem POJEDYŃCZE świadectwo.
Przy okazji poprzedniego wpisu wspomniałem, że mam dość teoretycznych rozważań internetowych strategów lekką ręką wysyłających do piachu setki ludzi.
Że zamiast przepychać się z nimi spróbuję w skromniutkim zakresie, takim na jaki pozwala blog, przynajmniej w kilku wpisach oddać twarz konkretnym bohaterom konfliktu. Odczłowieczanym przez tych, co to lubią używać słów w stylu “dzikus”, “izraelski faszysta”, opisywać czego to Żydzi zrobić nie powinni, a co mają uczynić Palestyńczycy… Przypomnieć, tym kilku osobom co to może przeczytają, a być może zapomniały w ferworze dyskusji, o czym my tu tak naprawdę rozprawiamy…
Panie Szczęsny, czego się Pan tak drzesz? I na kogo?
Na mnie, że to przetłumaczyłem i na bloga wrzuciłem?
Na Amy Goodman, że wywiad przeprowadziła?
Czy może na tego Palestyńczyka, że się skarżyć ośmielił?
zdumiewa mnie ta agresja.
http://podcastsportowy.wordpress.com/
xipetotec -- 23.01.2009 - 11:04