Coś nas łączy. Jeśli chodzi o wojnę to w dupie byliśmy i gówno widzieliśmy, za przeproszeniem.
Poza tym wszystko nas różni.
Pan swoją niewiedzę na ten temat bierze za cnotę i z wysokości swojego wygodnego fotela poucza jak rozwiązać konflikt w Palestynie. Pan przecież wie dlaczego on tak długo trwa: przez presję mediów i pożal się Boże “humanistów”.
Ja natomiast swoja niewiedzę na temat tego jak wygląda wojna traktuję z pokorą i słucham osób, które maja na ten temat coś do powiedzenia. W ten sposób tworzę sobie, być może niekompletny, być może subiektywny (ale który jest obiektywny?) obraz tego konfliktu.
I mnie wychodzi, że z uwagi na to, iż jedna odpowiedź na stawiane przeze mnie pytanie rodzi cztery inne pytania, ja powinienem z większą ostrożnością zabierać się za ocenianie, dyskutowanie, wyrażanie swoich opinii.
Pana brak pokory i wiedza na temat wszystkiego pomału staje się legendarna.
Tak, pozostaniemy przy swoim.
Ja nie zaproponuje Panu żadnej lektury. Z pewnością Pan wszystko już czytał.
Panie Zbyszku
Coś nas łączy. Jeśli chodzi o wojnę to w dupie byliśmy i gówno widzieliśmy, za przeproszeniem.
Poza tym wszystko nas różni.
Pan swoją niewiedzę na ten temat bierze za cnotę i z wysokości swojego wygodnego fotela poucza jak rozwiązać konflikt w Palestynie. Pan przecież wie dlaczego on tak długo trwa: przez presję mediów i pożal się Boże “humanistów”.
Ja natomiast swoja niewiedzę na temat tego jak wygląda wojna traktuję z pokorą i słucham osób, które maja na ten temat coś do powiedzenia. W ten sposób tworzę sobie, być może niekompletny, być może subiektywny (ale który jest obiektywny?) obraz tego konfliktu.
I mnie wychodzi, że z uwagi na to, iż jedna odpowiedź na stawiane przeze mnie pytanie rodzi cztery inne pytania, ja powinienem z większą ostrożnością zabierać się za ocenianie, dyskutowanie, wyrażanie swoich opinii.
Pana brak pokory i wiedza na temat wszystkiego pomału staje się legendarna.
Tak, pozostaniemy przy swoim.
RafalB -- 23.01.2009 - 12:48Ja nie zaproponuje Panu żadnej lektury. Z pewnością Pan wszystko już czytał.