że byliśmy naiwni.
Znaczy nic nie może przecież wiecznie trwać.
Wiadome było, że kiedyś to co dobre się skończy.
Dla niektórych magia TXT przeminęła już dawno.Z różnych powodów.
Albo nigdy jej nie odczuwali.
Dla mnie teraz.
Dla ciebie pewnie też.
I to nie wróci.
Raczej.
No cóż.
taki lajf.
Brak mi będzie odskoczni, ucieczki.
Ale zostają teksty w pamięci, rozmowy, chwile, dyskusje, pisanie i czytanie i myślenie i takie tam.
tego się nie da odebrać, nawet jakby ktoś chciał...
Pozdrawiam smętnie, acz pewnie niedługo nie będę już miał gdzie smęcić ni z kim.
Gretchen, tak sobie myślę,
że byliśmy naiwni.
Znaczy nic nie może przecież wiecznie trwać.
Wiadome było, że kiedyś to co dobre się skończy.
Dla niektórych magia TXT przeminęła już dawno.Z różnych powodów.
Albo nigdy jej nie odczuwali.
Dla mnie teraz.
Dla ciebie pewnie też.
I to nie wróci.
Raczej.
No cóż.
taki lajf.
Brak mi będzie odskoczni, ucieczki.
Ale zostają teksty w pamięci, rozmowy, chwile, dyskusje, pisanie i czytanie i myślenie i takie tam.
tego się nie da odebrać, nawet jakby ktoś chciał...
Pozdrawiam smętnie, acz pewnie niedługo nie będę już miał gdzie smęcić ni z kim.
grześ -- 21.03.2009 - 22:14