Ja nie wiem kim jest “Justyna” i przyznam szczerze mało mnie to interesuje.
Jak już osoba przywdziała sobie ubranko “studentki farmacji”, to niech się chociaż poduczy, żeby nie wyjść na totalnego kretyna.
Pozdrawiam.
Jacku
Ja nie wiem kim jest “Justyna” i przyznam szczerze mało mnie to interesuje.
Jak już osoba przywdziała sobie ubranko “studentki farmacji”, to niech się chociaż poduczy, żeby nie wyjść na totalnego kretyna.
Pozdrawiam.
Magia -- 03.04.2009 - 19:51