To, że mam inne przemyślenia niż Pani, to nie znaczy, iż mam rację. A Panią proszę o pisanie, bo może się zdarzyć, że Pani tekst zmusi mnie znów do myślenia. :)
Proszę…! A Zbysiem proszę się nie przejmować, tylko ignorować. To najlepsza na niego metoda. :)
Pani Iwono!
To, że mam inne przemyślenia niż Pani, to nie znaczy, iż mam rację. A Panią proszę o pisanie, bo może się zdarzyć, że Pani tekst zmusi mnie znów do myślenia. :)
Proszę…! A Zbysiem proszę się nie przejmować, tylko ignorować. To najlepsza na niego metoda. :)
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 10.08.2009 - 22:40