Mam w nosie opinię Czechów, choć ich lubie. Tyle, że ich lubię, tak jak kogoś kto jest sympatyczny ale bez kręgosłupa i ambicji.
Przecież gadamy o sobie.
A wtedy jak najbardziej Moczar jest post-endekiem, realizującym jakiś tam plan pod komuszym sztandarem.
Czy się wstydzę? Nie. Czy gdybym miał 20 lat to bym wjechał? Na 99% tak.
Tak samo jak panie MAW-ie Czesi wjechaliby do nas. Więc jakie wnioski z pańskiego wpisu? Ano żadne.
Griszeq & MAW
Mam w nosie opinię Czechów, choć ich lubie.
Tyle, że ich lubię, tak jak kogoś kto jest sympatyczny ale bez kręgosłupa i ambicji.
Przecież gadamy o sobie.
A wtedy jak najbardziej Moczar jest post-endekiem, realizującym jakiś tam plan pod komuszym sztandarem.
Czy się wstydzę?
Nie.
Czy gdybym miał 20 lat to bym wjechał?
Na 99% tak.
Tak samo jak panie MAW-ie Czesi wjechaliby do nas.
Igła -- 21.08.2009 - 17:03Więc jakie wnioski z pańskiego wpisu?
Ano żadne.