dramatyzujesz, nuda czasem też jest potrzebna, naturalnym stanem jest.
A że pustka, no pustka, bywa.
Siedzenie w pustej knajpce też ma swój urok:)
A miejsca przepełnione mnie np. nie pociągają, bo właściwie de facto nie oferują nic więcej, znaczy oferują to samo tylko więcej.
A raczej na przesyt informacji cierpimy:)
Jak to Grabaż śpiewa : Chcesz więcej, pieprzone więcej
Więcej nie mam
:)
A w ogóle to:
Do zobaczenia to tu to tam.
P.S. Przerwa to dobra rzecz, sam ją sobie zapodam chyba…
Marku, e tam,
dramatyzujesz, nuda czasem też jest potrzebna, naturalnym stanem jest.
A że pustka, no pustka, bywa.
Siedzenie w pustej knajpce też ma swój urok:)
A miejsca przepełnione mnie np. nie pociągają, bo właściwie de facto nie oferują nic więcej, znaczy oferują to samo tylko więcej.
A raczej na przesyt informacji cierpimy:)
Jak to Grabaż śpiewa :
Chcesz więcej, pieprzone więcej
Więcej nie mam
:)
A w ogóle to:
Do zobaczenia to tu to tam.
P.S. Przerwa to dobra rzecz, sam ją sobie zapodam chyba…
grześ -- 11.10.2009 - 18:06