Zajobiste to jest:)
Tylko “jesiennej deprechy” tu brakuje.
A w ogóle na nudy najlepsza jest impreza, nawet i wirtualna, może markowi pod jego nieobecnosć urządzimy:), ja od 19 jestem wolny, no.
I jeszcze special dla Marka i dla Docenta, bo on Pustki wrzucił
Zajobiste to jest:)
Tylko “jesiennej deprechy” tu brakuje.
A w ogóle na nudy najlepsza jest impreza, nawet i wirtualna, może markowi pod jego nieobecnosć urządzimy:), ja od 19 jestem wolny, no.
grześ -- 12.10.2009 - 13:15