21 grudnia będę w Krakowie. Może by skrzyknąć krakusów i spotkać się gdzieś? W zeszłym roku był Lorenzo, Tarantula i Konrad (pseudonimu nie pamiętam) oraz niżej podpisany. Dla Pani to w zasadzie dziadki (poza Konradem) ale zawsze może się okazać, że będzie ciekawie poznać się w realu.
Pani Pino!
21 grudnia będę w Krakowie. Może by skrzyknąć krakusów i spotkać się gdzieś? W zeszłym roku był Lorenzo, Tarantula i Konrad (pseudonimu nie pamiętam) oraz niżej podpisany. Dla Pani to w zasadzie dziadki (poza Konradem) ale zawsze może się okazać, że będzie ciekawie poznać się w realu.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 04.12.2009 - 18:58